PROSZĘ PRZECZYTAĆ WSZYSTKO, CO ZNAJDUJE SIĘ PONIŻEJ, A NIE TYLKO TO, CO JEST POD CZĘŚCIĄ "FABUŁA"!!!
Ohayo, potencjalny czytelniku!
To, że tutaj zajrzałeś, wiele dla mnie znaczy.
Teraz moją rolą jest zachęcić właśnie Ciebie, byś został ze mną na dłużej.
Przechodząc do najważniejszego, czyli do tego, po co przybyłeś!
Blog jest moim własnym fanfickiem, łączącym w sobie dwa anime:
Naruto i Fairy Tail.
Być może nie oglądałeś jednego, bądź drugiego, być może nie oglądałeś obydwóch, a może jednak je widziałeś, ale nie przypadły Ci do gustu, co?
Może wręcz przeciwnie - jesteś ich fanem?
Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczasz, myślę, że możesz dać mi szanse i zostać u mnie chwilę dłużej, bo jestem pewna, że się nie zawiedziesz!
Jak już wcześniej wspomniałam jest to połączenie Naruto i FT, jednak proszę się nie bać.
To nie jest jakieś nie jest jakieś tam homo-nie wiadomo mix i w ogóle rzygam tęczą ...
FABUŁA:
Prolog zaczyna się w momencie pierwszego odcinka Naruto Shippuden, czyli od powrotu Naruto z (uwaga!) ok. 3,5 letniego treningu (w anime/manga było 2,5 roku)
Jest trochę (bardzo) odmieniony i może trochę zaskoczyć swoich dawnych towarzyszy.
Jeśli chodzi o zestawienie akcji opowiadania z tą w an/man to nie będę się za bardzo trzymać oryginału.
Jeśli chodzi o Fairy Tail:
Akcja dzieje się już po wydarzeniach na świętej wyspie FT i jest mniej więcej gdzieś koło Wielkiego Magicznego Turnieju
Dziękuję wszystkim za uwagę.
Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze kiedyś.
Zapraszam do czytania!
Pozdraviam, AriaYC
BLOG STARTUJE: LUTY 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz